Jezus.pl
  • Home
  • Ewangelia
  • Kurs biblijny
  • Audio
  • Ebooki
  • Publikacje
  • O nas
  • Kontakt

Czytelnia

Dlaczego miałbym wierzyć relacjom spisanym wiele lat po opisywanych wydarzeniach?

19/1/2017

 
Obraz
Roger Carswell

Łukasz rozpoczyna swą relację słowami: „Skoro już wielu podjęło się sporządzenia opisu wydarzeń, które wśród nas się dokonały, jak nam to przekazali naoczni od samego początku świadkowie i słudzy Słowa, postanowiłem i ja, który wszystko od początku przebadałem, dokładnie kolejno ci to opisać, dostojny Teofilu, abyś upewnił się w prawdziwości nauki, jaką odebrałeś".
Pomimo zarzutów, że Nowy Testament jest pełen sprzeczności, jest on unikatowym dokumentem historycznym. Skąd czerpiemy wiedzę na temat innych faktów historycznych, na przykład dotyczących Juliusza Cezara? Dowiadujemy się o nich dzięki dokumentom, takim jak dowody archeologiczne i pośrednie. Nowotestamentowa Ewangelia jest zbiorem dokumentów historycznych.

Po pierwsze, pisarze zdawali sobie sprawę z historycznego charakteru swoich ksiąg. Zwróć uwagę na to, jak charakteryzowali otoczenie, notowali nazwy miejsc, oznaczali pory dnia i roku. I w jaki sposób pisali o wysokich urzędnikach rzymskich i dostojnikach żydowskich, oraz jak opisywali święta. To nie wyobraźnia podyktowała im te słowa. Dokumenty Nowego Testamentu są zgodne z tym, co wiemy ze źródeł historycznych tamtych czasów.

Po drugie, wszystkie dokumenty zostały spisane przed 90 rokiem n.e. dzięki żywej pamięci o zdarzeniach, które miały miejsce. Archeolog W.F. Bright, stwierdził: „Ten okres jest zbyt krótki, aby mógł doprowadzić do istotnego zafałszowania faktów". Pamiętajmy też, że w tamtych czasach powszechne było dosłowne zapisywanie zdań z pamięci. Była to znana w ówczesnym świecie metoda edukacyjna. Wydarzenia z życia Jezusa i Jego nauki mogły być z łatwością zapamiętane i zapisane.

Po trzecie, spójrzmy na autorów. Byli oni ludźmi, którzy albo osobiście znali Jezusa, albo opierali się na relacjach naocznych świadków Jego życia. Niektórzy z pisarzy Nowego Testamentu zginęli za wiarę w Jezusa, o którym pisali. Czy stojąc w obliczu śmierci nie wycofaliby się z tego, co wcześniej napisali?

A może rzeczywisty problem ludzi odrzucających historyczność Nowego Testamentu jest inny? Może polega na tym, że gdyby ją uznali, musieliby przyjąć także to, czego nauczał Jezus?

© Roger Carswell
Cytat z Pisma Świętego: Biblia Warszawska

    Kategorie

    Wszystkie
    ABORCJA
    ATEIZM
    AUDIO
    BIBLIA
    BÓG
    CHRZEŚCIJAŃSTWO
    CIERPIENIE
    CZAS
    CZŁOWIEK
    DO POBRANIA
    DUCH ŚWIĘTY
    DZIAŁANIE BOGA
    DZIECI
    EBOOK
    EWANGELIA
    GRAFIKA
    GRZECH
    HISTORIA
    HOMOSEKSUALIZM
    INSPIRACJA
    JEZUS
    KOŚCIÓŁ
    LĘK
    MISJA
    MODLITWA
    MUZYKA
    NAUKA I WIARA
    NOWE NARODZENIE
    POLECANE
    POTĘPIENIE
    PRAWDA
    PRZEMOC
    PRZYSZŁOŚĆ
    REINKARNACJA
    RELIGIE
    RODZINA
    SEKS
    ŚMIERĆ
    ŚWIADECTWO
    WAŻNE PYTANIA
    WĄTPLIWOŚCI
    WIDEO
    WOLNOŚĆ
    ZBAWIENIE
    ZMARTWYCHWSTANIE
    ŻYCIE WIARĄ

​Polityka prywatności
© LOGOS MEDIA
  • Home
  • Ewangelia
  • Kurs biblijny
  • Audio
  • Ebooki
  • Publikacje
  • O nas
  • Kontakt